|
www.zaplon.fora.pl zapłony w motocyklu cdi diagnostyka układów zapłonowych ignition schemat
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pietras6v
Konstruktor +
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Szczeglacin
|
Wysłany: Śro 14:03, 01 Cze 2011 Temat postu: Diody prostownika |
|
|
Witam. Potrzebuje wymienić diodę w prostowniku alternatora. Upalona dioda to dioda główna (jedna z sześciu). Alternator motocykla Jawa 350 o parametrach znamionowych 14V 15A. Proszę o podanie przybliżonych parametrów diody abym mógł sobie taką poszukać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jack63
Konstruktor
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 15:42, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli masz oryginalny prostownik montowany w TS 350, to nie wymienisz jednej diody. Można próbować kupić cały prostownik. Były stosowane (oprócz JAWY) w jednym rodzaju starych alternatorów do malucha. Ale to dla upartych i mających gotówkę.
Taniej i lepiej kupić diody prostownicze (6 szt) 3A/200V lub lepiej 5-6A/200V a następnie zrobienie prostownika i to lepszego samodzielnie. Koszt to mas 20 zł + własna robocizna. Można na pająka, ale mogą być problemy z odizolowaniem diod i kabli od siebie. Lepiej kupić płytkę uniwersalną i polutować i wzmocnić połączenia drutem.
Można też użyć trzech mostków prostowniczych (Gretz'a) 3A/200V i odpowiednio połączyć. Zaletą jest o że mostki na takie prądy mają plastykowe budowy z otworem i można (a nawet trzeba) je przykręcić do płytki stanowiącej radiator bez izolowania! Tu masz schemat:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pietras6v
Konstruktor +
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Szczeglacin
|
Wysłany: Śro 20:44, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Rozumiem że ta dioda powinna być na 5-6A a nie na 15A? Tak się składa że mam w dłoni taki prostownik i po rozebraniu całości widzę że da radę wlutować tam diodę. To żądna filozofia co do trzech mostków to jakaś przesada chyba. Wydaje mi się że w zasadzie to wystarczy półtora mostka. Reasumując wystarczy mi dioda 5-6A/200V. Dzięki za pomoc temat co by nie zaśmiecał można zamknąć albo usunąć Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jack63
Konstruktor
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 8:41, 02 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Oczywiście że pojedyncza dioda nie musi być na 15A! Przecież nie po to jest ich 6 aby każda musiała przewodzić średni prąd 15A. Tak w uproszczeniu można podzielić 15/6 i wyjdzie średni prąd jednej diody. Czyli poniżej 3 A. Jednak lepiej zostawić sobie zapas na kłopoty z chłodzeniem i uzyskać mniejszy spadek napięcia na diodzie.
Nie wiem jaki masz zamontowany prostownik. Daj zdjęcie. Te, które pamiętam, były monoblokiem aluminium ze strukturami diod. Nierozbieralne. Może twoja wersja jest inna. Tym lepiej.
Coś podejrzana jest sytuacja ze spaleniem jednej diody. Sprawdź każdą sporym (kilka amp) prądem.
Z tymi trzema mostkami Gratza to żadna przesada! Jakby trzeba było robić nowy prostownik, to jest to optymalne cenowo i konstrukcyjnie rozwiązanie. Diody mostków (3x4=12) będą połączone równolegle, więc mogą być o bardzo małej wydajności prądowej. U ciebie 15A/12szt = 1.2A . Czyli wystarczą 3 mostki 1.5-2.0 A po 1.5 zł . Śmiech na sali.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pietras6v
Konstruktor +
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Szczeglacin
|
Wysłany: Pią 20:51, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tak monoblok ale dwu-cześciowy na diody "masowe" i "plusowe" Po trzy do jednego monobliku. Tak na prawdę to muszę wymienić jedną z tegoż powodu że odłączył się przewód a raczej cienka blaszka od diody i ni wząb nie mogę przylutować. Poza tym oryginalnie te blaszki zgrzewano to zabezpiecza przed rozklejeniem. Teraz chcę to naprawić i podłączę na jakiś zacisk lub konektor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jack63
Konstruktor
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 7:14, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Czy sprawdziłeś diody na okoliczność uszkodzeń? Nic nie piszesz na ten temat.
Najpierw miernikiem na zakresie diody lub 2kom. Potem akumulator i żarówka 21W w szereg z każdą diodą.
Ta blaszka nie odpadła bez powodu! Może to być korozja a może dioda jest uszkodzona przez zwarcie w jednej fazie. Zależy jak to wygląda. Czy nie ma śladów nadtopienia? Uzwojenia stojana alternatora, regulator i instalacja też do sprawdzenia.
Trzeba znaleźć przyczynę!
Jeżeli dioda jest oK i tylko urwała się końcówka lutownicza, to trzeba ją połączyć mechanicznie z kablem. Spróbuj łącznika z kostki łączeniowej. To taka tulejka z dwoma prostopadłymi wkrętami. Trzeba wyjąc łącznik z plastykowej budowy i nim przedłużyć nielutowalną końcówkę diody.
Uważaj aby nie wykruszyć masy zalewowej wokół końcówki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pietras6v
Konstruktor +
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Szczeglacin
|
Wysłany: Sob 21:48, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tak kolego jack63 sprawdziłem diody mierniczkiem. Odłączenie terminala na moje oko spowodowane starością i kiepskim zgrzaniem fabrycznym. A co do mostków to powiem krótko:) przekonałeś mnie! Zresztą już dawno chciałem kupić gotowy mostek trójfazowy ale cena mnie zdziwiła w porównaniu do jednofazowego. Uczynię tak jak napisałeś nie będę wskrzeszał starego zastosuję trzy mostki. Jeszcze jedno pytanie czy jak użyję mostków o "przewymiarowanej" wartości prądowej np.25A to czy zaskutkuje to niekorzystnymi zmianami w ładowaniu??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jack63
Konstruktor
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 11:14, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie skutkuje! Jedyny skutek jest taki że będziesz miał większe problemy montażowe i nie wypijesz piw za oszczędności Ale pewnie jesteś abstynentem więc...
Kup trzy mostki 4-6 A. Nie wiem jakie są w twoim zasięgu (sklepie). To ważna informacja, gdyż w karcie katalogowej powinno być napisane od jakiego prądu wymagają radiatora. Przy odpowiednio dobranych mostkach może wystarczy kawałek blachy aby spiąć je konstrukcyjnie w całość i zapewnić wystarczające chłodzenie.
Aby cię dobić napiszę że najbardziej odpowiednie byłyby duodiody Schotky stosowane w zasilaczach komputerowych. Dają bardzo mały spadek napięcia w kierunku przewodzenia a przez to słabo się grzeją. Jednak nie są izolowane od obudowy i to jest ich jedyną wadą.
Zrobisz jak uważasz. Masz wszelkie informacje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pietras6v
Konstruktor +
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Szczeglacin
|
Wysłany: Sob 22:04, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Etam od razu kup mostki;) wyciągnąłem mostki z zasilaczy komputerowych, mam takie pod ręką i nawet elementy radiacyjne znajdą się tam jakieś Więc prostownik z mostków będzie jak talala zrobię fotki jak włożę w jakieś pudełeczko i wyprowadzę konektorki:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arkadiustr
Aktywny forumowicz ++
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gostynin
|
Wysłany: Sob 22:41, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też kiedyś wstawiłem diodę do mostka w Jawie, w sumie to była MZ tylko zamiast prądnicy zamontowałem tam alternator od Jawy. Dziś jak miałbym kombinować z trzema mostkami to wolałbym kupić np coś takiego
[link widoczny dla zalogowanych]
Gdy ja miałem problem z owym mostkiem to cena nowego w sklepie była kosmiczna, a allegro dopiero raczkowało. Obecnie chyba oryginalny mostek wala mi się po warsztacie, więc jakbyś kolego uparł się na oryginał to daj znać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|